Cztery małżeństwa dowiadują się, że ich śluby były nieważne, bo zostały udzielone przez osobę podszywającą się pod księdza.
Czy zgodzą się po raz kolejny powiedzieć sobie "tak", a może wykorzystają tę nadarzającą się okazję do rozstania?
Czy zgodzą się po raz kolejny powiedzieć sobie "tak", a może wykorzystają tę nadarzającą się okazję do rozstania?